W życiu trzeba brać pod uwagę to, że nic nie trwa wiecznie. Osoby, które posiadają własny dom czy mieszkanie doskonale zdają sobie z tego sprawę. Częste usterki i drobne naprawy to chleb powszedni właścicieli nieruchomości. W części przypadków nieoceniona będzie pomoc fachowca. Jednak te łatwiejsze mankamenty jesteśmy w stanie naprawić sami. Nie dość, że będziemy czuli satysfakcję z efektu, to dodatkowo zaoszczędzimy pieniądze. Które usterki jesteśmy w stanie sami naprawić i jak to zrobić? Tego dowiecie się w tym artykule.
1. Zniszczone meble.
Z tym problemem zmaga się wiele rodzin. Nie każdego stać na regularną wymianę wyposażenia wnętrza. Wiąże się to z nie małą inwestycją – meble z roku na rok stają się coraz droższe. W przypadku gdy na naszych meblech zacznie odchodzić listwa czy rogi mebli są juz kompletnie zniszczone jest na to sposób. Na pojedyńcze defekty pomoże zmiana okleiny meblowej. Nie jest to proces, który zajmie nam niezliczoną ilość czasu. Wystraczy odkleić starą okleinę, wygładzić powierzchnię papierem ściernym, za pomocą żelazka zamontować nową okleinę posmarowaną klejem i starannie dociąć krawędzie. To tyle!
2. Wymiana pękniętej plytki.
Jest to proces bardziej pracochłonny niż w przypadku wymiany zniszczonej okleiny. Taka skaza wygląda mało estetycznie bez względu na to, gdzie doszło do pęknięcia (kuchnia, łazienka, korytarz). Warunkiem samodzielnej wymiany płytki jest posiadanie identycznej w stanie nienaruszonym. Poszukajcie dobrze, może została Wam z remontu. Jeżeli nie warto też poszukać w sklepach z odpowiednim wyposażeniem, jednak znalezienie jej może być utrudnione w zależności od tego, jak stara jest nasza płytka. Jeżeli uda Wam się ją zdobyć połowę pracy macie z głowy. Następnym etapem będzie usunięcie uszkodzonej płytki z podłogi. Najlepiej jest to zrobić poprzez usunięcia spoiny wokół starej płytki a następnie rozbicie jej. Dobra rada: starą płytkę należy rozbijać mniej więcej na jej środku tak, by zmniejszyć ryzyko uszkodzenia sąsiendnich płytek. Później trzeba wrównać podłoże, nałożyć wcześniej przygotowany klej do płytek i po zaaplikowaniu krzyżyków dystansowych położyć nową płytkę. Byc może będzie trzeba docisnąć płytkę młotkiem tak, by wyrównać poziom płyki z ich resztą. Najczęściej po dobie należy wyjąć powyższe krzyżyki i z powrotem zaspoinować płykę za pomocą zaprawy do spoinowania. Gotowe! Płytka położona. Później należy ją przemyć i cały proces zakończony.
3. Naprawa zlewu.
Nie ma chyba mieszkania w którym nie było nigdy zapchanego lub zepsutego zlewu. Przy takiej awarii nie trzeba od razu wzywać hydraulika. Warto pamiętać o regularnym czyszczeniu syfonu. Dzięki temu unikniemy poważniejszych problemów w przyszłości. Świetnym sposobem na udrażnienie rury odpływowej jest mieszanka sody oczyszczonej i octu. W przypadku gdy dojdzie już do małej usterki takiej jak na przykład odkształcenie uszczelki, warto włożyć ją do gorącej wody gdzie pod wpływem temperatury dopasuje się do kształtu rury.
3. Pęknięcia na ścianach.
Ściany często jako pierwsze przyciągają wzrok gości. Jeżeli widoczne są na nich liczne pęknięcia nie wygląda to estetycznie i gospodarz może czuć zakłopotanie. Jest sposób na uniknięcie tej niezręcznej sytuacji. Na początek należy oczyścić miejsce niedoskonałości za pomocą papieru ściernego, potem nałożyc szpachlę na pękniętą przestrzeń, po jej wyschnięciu trzeba jeszcze raz ją wyszlifować i pomalować na identyczny kolor, który jest na reszcie ściany. I po wszystkim. Bądźcie bohaterami w Waszym domu!